niedziela, 23 sierpnia 2015

Goodbye summer - sukienka na pożegnanie lata:-)


Kiedyś w sklepie z tkaninami spodobał mi się letni materiał w usta i motyle. Typowo letni wzór! Gdy po niego wróciłam, był już w letniej przecenie, więc nie mogłam się oprzeć i nie uszyć sobie z tego materiału letniej sukienki. Do stworzenia takiej sukienki potrzebne będą:
-maszyna do szycia
-nitki, igły, nożyczki, itp
-metr materiału
-wykrój - ja korzystałam z wykroju z Burdy (11/2012 model 121). Korzystałam z tego wykroju już kiedyś i jest jak dla mnie bardzo udany.


W związku z tym, że to letnia sukienka, zmieniłam jedynie rękawy - w oryginalnym wykroju Burdy rękawy są długości 3/4. Postanowiłam zrobić krótkie rękawy wg wykroju własnego.



Niesamowicie miło usiadło się do maszyny po ponad miesięcznej przerwie! taki błogi relaks, przy którym włącza się innego rodzaju myślenie:-) Sukienka powstawała jak zwykle z przerwami, w wolnych chwilach.

Podstawę wykroju wzięłam z Burdy, natomiast liczbę zakładek oraz ich odległości wymierzyłam sama i szyłam według mojej kolejności.


Co prawda, sukienka została stworzona na koniec lata, ale mam nadzieję, że jeszcze będzie szansa kilka ciepłych dni i ładną pogodę - prognozy są obiecujące:-)

21 komentarzy:

  1. super wzór na materiale, sukienka wyszła Ci bardzo oryginalna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny material! I fajnie dobrałaś wykrój do materiału - przy tak oryginalnym wzorze proste wykroje sa najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny wzór na sukience. Usta widziałam do tej pory tylko na koszulach. Zazdroszczę umiejętnosci szycia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny wzór na sukience. Usta widziałam do tej pory tylko na koszulach. Zazdroszczę umiejętnosci szycia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też do tej pory widziałam usta głownie na koszulach, ale na sukienkę też mogą być:-)

      Usuń
  5. Śliczna sukienka,materiał genialny, bardzo ładnie w niej wyglądasz ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Łoo, jaka letnia :-) Fajnie, że te motyle tak po skosie :-)
    A czemu po prostu nie skróciłaś rękawów z wykroju, tylko robiłaś własne? No i czemu nie bywasz na spotkaniach szyciowych, hę??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha, dobra, widzę już, to są pół-rękawki.

      Usuń
    2. Rękawy chciałam wykombinować po swojemu...a kiedy te spotkania są? bo najwyraźniej coś omijam na tym fejsbuku...;-)

      Usuń
    3. No różnie, ale zawsze jest info na Kraków szyje na Fb.

      Usuń
  7. Sukienka jest śliczna i wyglądasz w niej zjawiskowo, ale półrękawek trochę się ciągnie... wiem z doświadczenia, że to się często zdarza. Może lepiej się go pozbyć? bez rękawków byłoby też pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wyglądasz w tej sukience. Gdy widzę za oknem deszcz to aż mi się wesoło robi jak na Ciebie patrze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic tak nie relaksuje, jak szycie. Ja uwielbiam szyć ręcznie - rozkosznie się przy tym odmóżdżam. Sukienka cudna!

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajne wykonanie, w między czasie zapraszam do siebie, na swojego bloga, gdize piszę o rzeczacha bardziej i mniej ważnych, link o tutaj : zabawki

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny projekt i super Pani w niej wygląda! Polecam i pozdrawiam! http://owczyser.com.pl/ekologiczny-wypas-owiec/

    OdpowiedzUsuń
  12. Materiał jest fajny bo się przynajmniej nie mnie i dobrze układa :) Super sukienka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hop hop, czy ktos tutaj jeszcze zagląda?? ;) Bardzo miło przegląda się Pani posty i mam nadzieje, że będzie ich dalsza kontynuacja .. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością

    OdpowiedzUsuń