poniedziałek, 30 czerwca 2014

Wakacyjna spódnica

Uwielbiam szyć i przerabiać letnie ciuchy ze względu na to, że nie są tak czasochłonne jak zimowe i jesienne. Wystarczy kilka wolnych chwil i można wyczarować coś nowego;-) Po ostatniej wizycie u Rodziców wróciłam do Krakowa z torbą ciuchlandowych ubrań, które na pewno będą pojawiać się w najbliższym czasie na blogu. Dziś pokażę przemianę spódnico-spodni, z których przeróbką spieszyłam się, żeby zdążyć przed naszym urlopem na Cyprze. Ciuch wynalazła mi Mama w lokalnym sanockim second-handzie za...złotówkę;-) Szyć, nie umierać..;-) A wyglądał tak:


Oprócz tego, że były w rozmiarze 44, a więc sporo za duże, zatem wymagały zwężenia i w pasie i na szerokość (tu posłużyłam się zakładkami), to jeszcze skróciłam ich długość. Całość wyszła bardziej spódniczkowo, zajęła mi jakieś 30 min i idealnie sprawdziła się na cypryjskie upały;-)









sobota, 14 czerwca 2014

Żółty żakiet

Czasem słońce, czasem deszcz - tak wczoraj wyglądała pogoda w Krakowie. Między jedną ulewą a drugą udało nam się wyskoczyć na zdjęcia mojej ostatniej przeróbki. Ochłodzenie idealnie spasowało do mojego "dzieła", bo jeszcze kilka dni temu udusiłabym się w długim rękawie podczas robienia zdjęć;-)
Żółty za szeroki i za duży żakiet w rozmiarze 14 kupiłam jeszcze w jesieni podczas pobytu u Rodziców za całe 1,50 zł!!!! Spodobał mi się jego delikatny pastelowy kolor i stwierdziłam, ze warto go kupić, chociażby po to, żeby nauczyć się zwężania tego rodzaju ciuchy. Po raz pierwszy zmniejszałam coś posiadającego podszewkę, wiec chwilę zajęło mi rozgryzienie całego procesu i wymyślenie etapu, od którego należy zacząć. Ubrania z podszewką mają to do siebie, że należy zwęzić identycznie wyglądającą część, najpierw ją wypruwając, a następnie po zwężeniu na nowo przyszyć. Skróciłam też długość żakietu, chociaż i tak pozostawiłam go w wersji boyfriend;-) Wymieniłam też guziki na kremowe.
Poszło w miarę gładko, chociaż nie obyło się od małych perturbacji przy wszywaniu rękawów, ale finalnie cała operacja zakończyła się sukcesem.











A na koniec zdjęcie ciucha przed przeróbką: